Witam w moim świecie wypełnionym szyciem a od czasu do czasu również innym rękodziełem. 

Nazywam się Anetta Plichta, z zawodu jestem krawcową i konstruktorem odzieży a prywatnie żoną i mamą dwóch nastolatków. Szyciem zajmuję się od wielu lat, zaczynałam od szycia ubranek dla moich lalek, później były ubrania dla ludzi a teraz szyję ubrania dla przedmiotów.

Kilka lat temu przeprowadziłam się na wieś, wtedy właśnie zostałam właścicielką własnej pracowni, którą moja rodzina nazwała Drewutnią. Może niektórzy pamiętają film Emil z Lonnebergi i słynne zawołanie: “Emil do drewutni”. Tak, to właśnie z tego wzięła się nazwa mojej pracowni, miejsca gdzie mogę w spokoju tworzyć swoje prace. Emil trafiał tam za karę a ja udaję się tam dobrowolnie.